🎆 Jak Sie Robi Miod Z Mleczy
Miód z mniszka lekarskiego powinien znaleźć się z każdej domowej apteczce lub spiżarni. Ma intensywny, słodki smak, świetnie nadaje się zatem do słodzenia herbat czy soków. Ma także mnóstwo właściwości zdrowotnych - łagodzi kaszel, obniża poziom złego cholesterolu, działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo.
Kontynuuj czytanie, aby dowiedzieć się więcej o zaletach mleka z miodem. 1. Pomaga w trawieniu Prebiotyk miodowy sprzyja rozwojowi pożytecznych lub „dobrych” bakterii w układzie pokarmowym. Kiedy mleko spożywa się codziennie z kilkoma kroplami miodu, pomaga przywrócić zdrową florę bakteryjną potrzebną do dobrego układu
Odwar z korzenia mniszka. Pić 2-3 razy dziennie po pół filiżanki przed jedzeniem jako środek moczopędny i odtruwający w kamicy moczowej, niewydolności nerek i zapaleniu pęcherza moczowego. Co się robi z mleczy? Kwiaty mniszka lekarskiego wykorzystuje się przy leczeniu bólu gardła i schorzeń jamy ustnej. Świetnie sprawdza się
Miód trzmielowy jest produktem dzikiego pochodzenia naturalnego. Pod względem właściwości użytkowych i leczniczych nie różni się od produktu pszczelarskiego. Białko i minerały w nim zawarte są dwukrotnie wyższe niż w miodzie pszczół domowych. 100 gramów zawiera 324 kilokalorie. W medycynie miód trzmielowy z powodzeniem
Miód spadziowy może być iglasty i liściasty – odmiany te różnią się smakiem oraz zapachem. Miód spadziowy wykazuje działanie przeciwzapalne, antyseptyczne i wykrztuśne. Jest bogatym źródłem flawonoidów, a z uwagi na niewielką kaloryczność i wysoką zawartość węglowodanów, polecany jest do słodzenia zamiast cukru.
osobom chorującym na dolegliwości związane z układem trawiennym – miód jest bowiem lekkostrawny i miód rzepakowy na wątrobę czy żołądek może mieć bardzo korzystne, regenerujące, osłaniające działanie, profilaktycznie osobom chcącym chronić się prze przeziębieniem i grypą – miód i zawarta w nim witamina C mogą
Kucharze co można zrobić z mleczy - co można zrobić z mleczy (0) Nie znaleziono użytkowników spełniających kryteria wyszukiwania. Artykuły co można zrobić z mleczy - co można zrobić z mleczy (4707)
Kulinarnie i (foto)graficznie :) Ostatni tydzień do lekkich nie należał, więc i rękodzielniczo niewiele się działo (a prawdę mówiąc: nie działo się nic), za to skorzystałam z ładnej pogody i… dziś właśnie będzie o tym co mi z tego wyszło (czyli misz-masz kulinarno-fotograficzny) :-) Bardzo zaintrygował mnie przepis na
Miód z mniszka Jaga85 Miód dobrze się przechowuje, pysznie smakuje i oczywiście ma wiele cudownych właściwości jak na mniszka lekarskiego przystało. Nie pozostało więc nic innego jak nie przegapić tych majowych kwiatów i wykonać taki miodek.
Gąsiorek umyj, po czym z powrotem przelej do niego brzeczkę i zatkaj korkiem z rurką fermentacyjną. ETAP IV: Dojrzewanie. Zamknięta w gąsiorku brzeczka dojrzewa około 1 roku. Po tym czasie nasz trunek nabierze szlachetnego smaku i bogatego aromatu. Posted in: Przepisy na miód pitny.
Czym różni się miód sztuczny od naturalnego? Przede wszystkim składem. Miód sztuczny powstaje z sacharozy, miód naturalny zaś jest bogaty w wiele genialnych składników; zawiera między innymi najlepiej przyswajalną glukozę. Kolejną różnicą pomiędzy miodem sztucznym i naturalnym jest cena - miody naturalne są oczywiście droższe.
Kwiaty mniszka lekarskiego wykorzystuje się do leczenia nieżytów gardła i jako wspomaganie przy leczeniu przeziębień. Miód z mniszka najczęściej wykorzystywany jest przy leczeniu chorych oskrzeli (3x dziennie po 1 łyżeczce) lub na zwiększenie odporności (2x dziennie po 1 łyżeczce).
CLoq. Miód z mleczy - jak zrobić? Wybierasz się na majówkę za miasto? Nazbieraj kwiatków i zobacz jak zrobić miód z mleczy! Prosty przepis 1:1:1 *1 litr kwiatów mlecza, *2 cytryny, *1 litr wody, *1 kg cukru. Kwiaty wkładamy do garnka, zalewamy zimną wodą i gotujemy na małym ogniu przez 15 min. Odstawiamy na dobę, odcedzamy przez sito i dodajemy sok z cytryn oraz cukier. Całość gotujemy na małym ogniu do czasu, aż uzyskamy konsystencję lejącego miodu (ok. 2 godzin). Tak powstały syrop przelewamy do słoiczków. link do strony #ziola #zdrowie #zdrowakobita #medycyna #dzieci
Jak zrobić miód z mlecza (mniszka lekarskiego) – prosty przepis O miodzie z mlecza dowiedziałam się rok temu z bloga Anwen. Narwałam wtedy trochę mleczy na próbę i zrobiłam „miodek”. Wyszedł tak pyszny, że szybko zrobiłam kolejne porcje. W tym roku wręcz wyczekiwałam momentu, kiedy łąki się zażółcą. Miód z mlecza nie jest tak naprawdę miodem, ale przypomina go smakiem i konsystencją, dlatego tak się go nazywa. W rzeczywistości jest to syrop z mniszka lekarskiego. Ma wiele dobrych dla zdrowia właściwości, więc warto mieć go w domowej spiżarni 🙂 Zawiera: Witaminy A, B*, C i D. Oczywiście mam na myśli witaminy z grupy B, stąd gwiazdka. Bardzo łatwo zapamiętać, że chodzi o witaminy z pierwszych czterech liter alfabetu :)) garbniki – stąd właściwości bakteriobójcze, przeciwzapalne, znieczujące i przeciwświądowe flawonoidy – działanie antyoksydacyjne minerały : potas, magnez, żelazo i krzem triterpeny – im syrop zawdzięcza działanie detoksykacyjne. Obniżają też poziom cholesterolu, niszczą wirusy i grzyby oraz nadają mleczom działanie przeciwbólowe asparaginę – pobudza procesy myślowe inulinę – to błonnik którego nie trawią nasze układ odpornościowy, chroni jelita przed różnego rodzaju infekcjami. O ile się nie mylę, obniża też poziom cukru we krwi 🙂 kwasy : krzemowy, oraz polifenolowe: kawowy, cykoriowy, chlorogenowy Jeśli o czymś zapomniałam, piszcie w komentarzach :)) Jeśli chodzi o zażywanie syropu, zalecany jest umiar. Chociaż jest bardzo pyszny, powinno się ograniczać do dwóch-trzech łyżeczek dziennie. Unikać powinny go osoby o problemach żołądkowych. Szczególnie chodzi o wrzody oraz nadkwaśność. Miodek mogą sobie podarować także cukrzycy, którzy z mniszka powinni korzystać raczej pod inną postacią. Nie wiem czy poza niedrożnymi drogami żółciowymi oraz nieszczelnymi jelitami są jeszcze jakieś przeciwskazania. Jeśli nie jesteś pewien, czy możesz zażywać „miodek”, skonsultuj się z lekarzem 🙂 Jak go zrobić? Składniki na miód z mlecza (mniszka lekarskiego) 1000 kwiatów mlecza 2 kg cukru 2 litry wody 4 cytryny Szukamy czystej, ładnej łąki z dala od samochodów i terenów przemysłowych. Ja znalazłam takie piękne miejsce jak na zdjęciu wyżej. Ponieważ mlecze brudzą, możemy założyć rękawiczki. Warto też mieć…nożyczki. W ten sposób „zrywanie” idzie dużo, dużo szybciej 🙂 W Internecie krąży masa przepisów na miód z mniszka. To, z którego skorzystasz, zależy rzecz jasna od Ciebie. Polecam też zerknąć na post linkowanej wyżej Anwen. Zastosowała nieco inną metodą niż ja i korzystałam z jej przepisu za pierwszym razem. Przepis na miód z mniszka lekarskiego Mój przepis dotyczy tysiąca kwiatów, bo tyle ostatnio nazrywałam. A pisząc kwiaty, myślę o samych główkach z zieloną „koroną”, bez łodyżek. Rozkładamy je na białym papierze, najlepiej na świeżym powietrzu i w bezwietrzny dzień. Czekamy spokojnie aż wyjdą te wszystkie czarne „żuczki” i inne robaczki 🙂 Po dwóch godzinach zbieramy kwiaty, jeszcze raz przeglądamy i wrzucamy do dużego garnka. 1000 kwiatów zalałam dwoma litrami wody. Dodałam sok z czterech cytryn i gotowałam około godzinki. W tym czasie mieszanka pachnie dość specyficznie, chociaż ja bardzo lubię ten zapach (ok, lubię też zapach brukselki, więc moje wrażenia się nie liczą :)). Po godzinie odstawiłam garnek na noc. Rano odcedziłam płyn przez pieluchę (małymi porcjami, bardzo dokładnie) i oczyszczony przelałam do garnka. Dodałam dwa kilogramy cukru i gotowałam 3 godziny na wolnym ogniu, bez przykrycia Im dłużej gotujemy, tym bardziej gęsty robi się „miodek”. Ja chciałam, by przypominał konsystencją ten prawdziwy, stąd aż trzy godziny gotowania :)) Ostatnim krokiem jest przelanie ciepłego miodu do słoików w ten sam sposób, w jaki robimy to z domowymi dżemami. PYCHA :-)) Uwielbiam słodzić w ten sposób herbatę albo dodawać zamiast klasycznego miodu do ciast. Taki miodek z ładną etykietą może być też drobnym prezentem dla kogoś bliskiego – w zeszyłm roku rozdałam w ten sposób kilka słoików 🙂 Z tysiąca kwiatów wyszło mi 8 słoików po 200 ml 🙂 Kto z Was próbował? 🙂 A może znacie jeszcze inne przepisy? U mnie syrop z mniszka stał się ulubionym syropem na wszystkie gardłowe sprawy w sezonie infekcyjnym 🙂 Teraz czekam na moment, kiedy pojawi się czarny bez 🙂 Niektóre teksty widzą tylko subskrybenci (nie lądują na „głównej”) – jeśli chcesz być na bieżąco, zostan obserwatorem w google lub na bloglovin 🙂 Lubisz – zalajkuj 😉
Sposób przygotowania: Miod z mleczy 1 litr wody zagotowac, wsypac mlecze. Gotowac 5 min- wygniesc kwiaty. Do soku dodac cukier i wycisniety sok z cytryn. Gotowac 15 min. Goracy syrop przelac do sloikow, zakrecic i trzymac denkiem do gory. Nie pasteryzowac. Zobacz film: Kuchnia japońska - Tempura Podobne przepisy Ogórki konserwowe na ostro 17 lip 2022 22:15 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Pikantna sałatka z fasolki szparagowej do słoików 17 lip 2022 21:57 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Domowa wędlina ze słoika ,,słoikówka'' 13 mar 2022 21:21 4 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Szczupak w zalewie octowej 02 lut 2022 13:02 Dodaj do ulubionych Wybierz listę: Syrop z buraka 30 sty 2022 19:36 Dodaj do ulubionych Wybierz listę:
Mieszkańcy południa Europy mieli wina. Słowianie wytwarzali miody pitne, które były cenione przez rycerstwo. Miód pitny kiedyś był napojem dostępnym tylko dla pary królewskiej i szlachty. W późnym średniowieczu miód pitny ustąpił miejsca winom i z racji większej dostępności trafił do klas niższych. Dziś także warto robić i degustować staropolskie miody pitne. Każdy pszczelarz i miłośnik domowych alkoholi obowiązkowo powinien wytwarzać domowe miody pitne. Staropolski miód pitny to nie do opisania głęboki bukiet smaku i zapachu miodu. Dlaczego zdecydowałem się zrobić miód pitny i jakie mam doświadczenie? Od kilkunastu lat z powodzeniem robię wina domowe. Mam duże doświadczenie w przygotowywaniu nastawy drożdży, dobieraniu kasowości owoców i proporcji wody. Wiem ile cukru można dąć na początku do wina, kiedy dosładzać, jak zlewać klarować i butelkować domowe trunki. Jako doświadczony winiarz powiem Wam, że w porównaniu do wina domowego, przygotowanie miodu pitnego jest bajecznie proste. Jest 1 proporcja miodu i wody i żadnych wyliczeń kwasowości i poziomu cukru w nastawie. Każdy z Was razem ze mną zrobi krok po kroku staropolski miód pitny. Do tej pory szkoda mi było własnego, dobrego miodu na zrobienie miodu pitnego. Wolałem go najzwyczajniej w świecie zjeść z rodziną lub sprzedać, a pozyskane pieniądze przeznaczyć na rozwój Pasieki Miodowe Wzgórze. Na początku przygody z pszczelarstwem miodu nigdy nie jest za wiele. W tym nietypowym sezonie 2020 z powodu ciągłego, małego pożytku lipowego musiałem dwukrotnie robić miodobranie z lipy. Silne rodziny cały czas donosiły nektaru i nie można było odebrać dojrzałego miodu. Drugie miodobranie było bardzo późno bo aż 1 sierpnia! To nie jest czas na zabawę w miodobranie. Pszczoły trzeba leczyć i podkarmiać na rozwój zimowy. Jedna nietypowa rodzina pszczela nadal miała lekko kapiący miód. Krótka męska decyzja. Nie czekam kolejnego tygodnia na odparowanie niedojrzałego miodu – przerobię go na miód pitny. Wykręciłem ramki z tego ula jako ostatnie do oddzielnego odstojnika. Tak pozyskałem część miodu do nastawu brzęczki miodowej. Do zrobienia miodu pitnego będziemy potrzebowali: Do przygotowania miodu pitnego tak jak wina domowego potrzebujemy: szklany gąsior (baniaka) z gumowym korkiem i rurką fermentacyjną (można też i bez rurki)butelki, w której rozrobisz drożdże do miodu pitnegoduży garnek do rozmieszania miodu z wodą składniki na miód pitny 3 podstawowe składniki na staropolski miód pitny: miód, zobacz który miód lepszy wielokwiatowy czy lipowyprzegotowaną wodę w temperaturze pokojowejdrożdże do miodu pitnego Miód nektarowo spadziowy 40,00 zł Miód wielokwiatowy wiosenny 35,00 zł Miód lipowy Produkt w promocji 45,00 zł Oceniony na 5 na podstawie 2 ocen klientów Zobacz jak krok po kroku zrobić miód pitny trójniak! 1 krok. Przygotowujemy matkę drożdżową. Są dwie szkoły: pierwsza używania suszu drożdży, druga gotowych drożdży aktywnych. Druga metoda jest teoretycznie prostsza, bo mamy niby aktywne, płynne drożdże które możemy od razu wlać do nastawu. Nie korzystam z takich drożdży bo nie zawsze kupisz żywe aktywne drożdże – nie wiadomo jak były przechowywane. Przygotowanie nowych drożdży z suszu trwa do 3 dni i można zepsuć nastaw wina/miodu! Korzystam z suszu drożdży Zamojscy, który zawsze mi poprawnie startuje z nastawem. Do miodu pitnego są specjalne drożdże i z nich skorzystałem. Postępuj zgodnie z instrukcją Postępuj zgodnie z instrukcją na opakowaniu drożdży. Ja zagotowaną wodę wlewam 2/3 wysokości do czystej, ciemnej butelki po piwie, dosypuję łyżeczkę cukru, mieszam intensywnie. Jak ostygnie do temperatury pokojowej wsypuję opakowanie suszu drożdży, mieszam, przykrywam wlot wacikiem i odstawiam na 2 – 3 dni w ciepłe miejsce. Każdego dnia mieszam delikatnie. Po 2 – 3 dniach intensywnie pracujące (widać po latających frędzelkach suszu i zmąceniu wody) drożdże są gotowe, aby wlać do nastawu wina / miodu. 2 krok. Przygotowujemy brzeczkę miodową Jak masz po 2 – 3 dniach wystartowane drożdże, zabierasz się za przygotowanie nastawy brzeczki miodowej. Bez względu na to czy masz skrystalizowany miód (krupiec) czy płynny (patoka), miód musimy rozpuścić i rozmieszać w wodzie. Trójniak to 1 część miodu na 3 części nastawu. Czyli w praktyce każde 10 litrów nastawu składa się z 3,33 L miodu i 6,66 litra wody. Jak ktoś woli inne obliczenie: 1 litr miodu mieszamy z 2 litrami wody i otrzymamy 3 litry nastawu. W dużym garnku mieszamy miód z wodą. Zachowując proporcje mieszamy miód z wodą w dużym garnku. Dlaczego w garnku? Bo tak jest najwygodniej. Niektórzy grzeją / gotują miód. Kategorycznie sprzeciwiam się takim praktykom. Miód, aby zachował swoje zdrowotne właściwości nie może być podgrzewany do temperatury powyżej 40 st. C. W proporcji 1 do 3 miód nawet skrystalizowany bardzo dobrze rozpuszcza się w wodzie o temperaturze brzeczka miodowa powstała ze świeżo wykręconego miodu lipowego oraz zeszłorocznego miodu, który mi został. Zawartość cukru w brzeczce trójniaka to Blg około 30 – 35. 3 krok. Dodanie drożdży do nastawu. Fermentacja burzliwa i spokojna. Rozpuszczony miód z wodą umieszczamy w baniaku. Wlewamy przygotowane w punkcie 1 drożdże (płyn razem z suszem “farfoclami”). Intensywnie mieszamy ciecz wewnątrz baniaka. Montujemy gumowy korek i wkładamy rurkę fermentacyjną z wodą. Ja nie użyłem rurki, zakryłem kawałkiem zwiniętego papierku. Dla początkujących zaleca się stosowanie rurki, która nie dopuszcza powietrza do beztlenowego miejsca fermentacji i wskazuje nam jak intensywnie pracuje nasz miód. Zostaw około 1/5 przestrzeni pustej na ewentualną burzliwą fermentację i wytwarzaną pianę. Pustą przestrzeń możemy wypełnić dolewając kolejną dawkę miodu z wodą, gdy zobaczymy z jaką fermentacją mamy do czynienia. Ja miałem dodać kolejną dawkę zeszłorocznego miodu, ale po tym jak zabrakło miodu w sezonie 2020 zrezygnowałem z tego. Zostawiam zeszłoroczny miód, wraz z zapasem tegorocznego do konsumpcji. Nastaw z brzeczką miodową trzymamy w ciepłym miejscu. Optymalna temperatura wynosi 25 stopni C. Ziołomiód pokrzywowy 45,00 zł Miód odsklepinowy z odsklepin 195,00 zł Miód lipowy Produkt w promocji 45,00 zł Oceniony na 5 na podstawie 2 ocen klientów Pierwsze 2 tygodnie – fermentacja burzliwa. Przez pierwsze 2 tygodnie będzie intensywnie wydzielał się gaz i ulatywał poprzez rurkę fermentacyjną. To oznaka spalania cukru z miodu i zamiana ich na alkohol przez drożdże. Co kilka dni można zamieszać cieczą w balonie. Niektóre źródła podają, że podczas fermentacji miodu pitnego wydziela się intensywnie piana. Robiąc wina potwierdzam, piana intensywnie się wydziela do tego stopnia, że potrafi wylatywać przez rurkę fermentacyjną. Nastaw miodu pitnego trójniak 2020. W moim przypadku piana z brzeczki miodowej była minimalna na środku nastawu jak na załączonym wyżej zdjęciu. Kolejne 4 – 6 tygodni fermentacja spokojna. Kolejne 4 – 6 tygodni to okres fermentacji spokojnej. Stopniowo zmniejsza się Blg i wzrasta poziom alkoholu. Po tym czasie brzeczka miodowa przestaje pracować. Drożdże obumierają od stężenia alkoholu. 4 krok. Zlewamy brzeczkę miodową do drugiego gąsiora – fotorelacja. Gąsior z nastawem stawiamy na wyższym podeście np stabilnym taborecie. Za pomocą wężyka gumowego zlewamy z nad osadu brzeczkę do drugiego, mniejszego gąsiora. 2 balony zlewanie miodu pitnego Jeśli nie masz drugiego gąsiora, możesz zlać do dużego / dużych garnków i z nich za pomocą wężyka gumowego ponownie wlać do umytego gąsiora. Przy zlewaniu cieczy przede wszystkim zwróć uwagę by nie zmącić osadu i nie wciągać go z dna. Zlewaj miód pitny po ściance naczynia. Zlewanie miodu pitnego po ściance balona. Kolejna ważna uwaga: zlewaj ciecz z wężyka po ściance, tak aby nie napowietrzać cieczy. Niewskazane jest natlenianie nastawu. W tym momencie możesz pokusić się o spróbowanie młodego miodu pitnego. Ja zawsze próbuję wino / miód pitny zaraz po zlania. Dzięki temu wiem co mi wyszło jaki poziom cukru i orientacyjną zawartość alkoholu. Zaleca się co kilka miesięcy ponowne zlanie z nad wytrąconego osadu i przelanie do drugiego czystego gąsiora, aż nie wytrąci się osad martwych drożdży. 5 krok. Dojrzewanie młodego miodu pitnego Zlaną do czystego gąsiora brzeczkę miodową, odstawiamy w chłodne miejsce o temperaturze 15 – 18 st. C na rok czasu. W tym czasie nastaw dojrzewa i klaruje się. Miód pitny dojrzewa w piwnicy 27 lutego 2021r. czyli po 5 miesiącach sprawdziłem poziom cukru w moim miodzie pitnym. Mój trunek ma książkowy poziom około 13,3 BLG. Nie obyło się oczywiście bez degustacji. W smaku bardzo pyszny i przede wszystkim dużo dojrzalszy niż jesienią. Na zdjęciu pomiar cukru za pomocą cukromierza. BLG około 13,3. Po upływie 12 miesięcy miód trójniak nabiera szlachetnego, staropolskiego aromatu. Przyszedł upragniony czas degustacji efektów naszej pracy. Degustacja miodu pitnego zaraz po zlaniu znad osadu Można już degustować się szlachetnym, staropolskim miodem pitnym po uprzednim zlaniu do karafki. Nie zaleca się zlewania 12 miesięcznego miodu do butelek, ponieważ duża zawartość poziomu cukru z miodu i wciąż aktywne drożdże powodują ciągłą pracę miodu. Szczelnie zamknięte i przechowywane w ciepłym miejscu mogły by wystrzelić. Rzemieślnicy dodają siarczanów, my oczywiście nie używamy chemii. Trójnika można bezpiecznie zlewać do butelek po następnych 2 – 3 latach. 6 krok. Rozlewanie do butelek Jeśli po 2 – 3 latach nie zniknął nam miód pitny w procesie degustacji to możemy go butelkować 🙂. Oczywiście przygotowujemy czyste butelki. Gąsior z miodem delikatnie umieszczamy wyżej np na stabilnym taborecie i za pomocą gumowego wężyka zlewamy z nad ewentualnego osadu do butelek i korkujemy. Można też użyć butelek z zakrętkami – opcja tańsza i prostsza. Miód faceliowy Miód wielokwiatowy wiosenny 35,00 zł Miód mniszkowy Jak zrobić miód pitny: półtorak, dwójniak, trójniak, czwórniak Nazwy miodów pitnych wskazują na zawartość miodu w ich nastawie. Półtorak w 1,5 litra miodu pitnego zawiera 1 litr miodu. Dwójniak w 2 litrach miodu pitnego zawiera 1 litr miodu. Trójniak w 3 litrach miodu pitnego zawiera 1 litr miodu. Czwórniak w 4 litrach miodu pitnego zawiera litr miodu. Im wyższa proporcja miodu w nastawie tym dłuższy okres dojrzewania. Sprawdź jak na podstawie opisanego wcześniej przepisu na trójniaka, analogicznie zrobić miody pitne: półtorak, dwójniak oraz czwórniak. Miód pitny półtorak Brzeczka miodowa półtoraka powstaje z proporcji 1 litr miodu oraz 0,5 litra wody. Czyli dla 10 litrów brzeczki potrzebujemy 6,66 L miodu oraz 3,33 L wody. Półtorak zwany miodem królewskim jest najtrudniejszy do przygotowania z powodu wrażliwości drożdży na wysokie stężenie poziomu cukru w brzeczce Blg około 55 – 60. Bardzo długo fermentuje i dojrzewa dopiero po 8 – 10 teoretycznie zawiera powyżej 16% alkoholu, lecz w praktyce z powodu dużej zawartości cukru, drożdże obumierają i nie wypracowują wspomnianej wartości alkoholu. Miód pitny dwójniak Brzeczka miodowa dwójniaka powstaje z proporcji 1 litr miodu oraz 1 litr wody. Czyli dla 10 litrów brzeczki potrzebujemy 5 litrów miodu oraz 5 litrów wody. Dwójniak także zwany miodem królewskim jest również trudny do przygotowania z powodu wrażliwości drożdży na duże stężenie poziomu cukru w brzeczce Blg około 44 – 50. Fermentacja i dojrzewanie trwa około 4 zawiera od 14 do 16% alkoholu. Miód pitny czawórniak. Brzeczka miodowa powstaje z proporcji 1 litr miodu oraz 3 litrów wody. Czyli dla 10 litrów brzeczki potrzebujemy 2,5 litra miodu oraz 7,5 litrów wody. Startuje z zawartością cukru Blg = 24 – i czwórniaki zawierają ok 10 – 14 % alkoholu. Czwórniak fermentuje i dojrzewa po 6 – 8 miesiącach. Dlaczego warto robić własny domowy miód pitny? Przede wszystkim sklepowe miody królewskie jakimi są półtorak i dwójniak są bardzo drogie. Posiadają aromat prawdziwego miodu i charakteryzują się brakiem bólu głowy po spożyciu. Sklepowe miody trójniaki i czwórniaki to nieporozumienie. Smak daleki od miodu i niemiłosierny ból głowy po ich spożyciu. To są trunki przygotowywane fabrycznie, nie wiemy ile jest tam chemii użytej do klarowania i zatrzymania fermentacji miodu! Powstają głównie nie z pewnego miodu prosto od pszczelarza, tylko ze skupu i podejrzewam że z chińskiego importu!!! Robiąc domowy miód pitny masz pewność co pijesz. Oszczędzasz także duże pieniądze. Koszt domowego trójniaka to około 8 zł za butelkę 0,75L – sklepowa podróbka to 2 – 3 razy większy wydatek. Obróbka termiczna brzeczki: miody sycone (warzone) oraz miody niesycone. Jak już wspomniałem wcześniej, niektóre przepisy zalecają podgrzanie brzeczki miodowej – powstają wówczas miody sycone (warzone). Podgrzewanie brzeczki miodowej czyli sycenie przed fermentscją, powoduje przede wszystkim to, że miód będzie trwalszy i klarowniejszy. Metodę oczywiście stosuje się przy gorszej jakości miodu! Po prostu zabija się wszystko włącznie z tym co żywe i pożyteczne w miodzie. Traci się także cenny aromat niesycone powstają tak jak w naszym przepisie z rozmieszania miodu w chłodnej wodzie. Metody tej używa się oczywiście do wysokiej jakości miodów! Miód niesycony ma cenne właściwości zdrowotne i delikatny bukiet.
Nalewka z Mniszka Lekarskiego ...czyli nalewka mlecz-na? Jest akurat pora roku, kiedy kwitnie mniszek lekarski, zwany mleczem. Skoro tego tak dużo jest na lakach oraz ma w nazwie 'lekarski' to dlaczego by nie zrobić z tego nalewki? Jak pomyślałem tak zebrałem i zrobiłem. :-) 0,5l spirytusu wody tak aby było dobrze siatka (taka jak na owoce w sklepie) główek mleczy 100g miodu (albo więcej) Przygotowanie:Zebrane mniszki (brzmi intrygująco... ;-) ) rozłożyłem aby trochę przeschły. Dużo łatwiej jest wtedy oddzielić żółte listki od reszty, a tego własnie potrzebujemy. Oddzielone listki zalałem spirytusem i wodą (tak aby było to mnie więcej 70% alkoholu). Dodałem miodu i odstawiłem na około 3 tygodnie. Po tym okresie należy nalewkę zlać i dodać wody, odpowiednio do tego jak mocna nalewkę się chce mieć. Można tez co ten mniszki takiego robią? Znalazłem taki opis, który chyba najlepiej w skrócie to opisuje:Moczopędne, pomaga przy schorzeniach układu zółciowego, pokarmowego, podnosi odporność organizmu. Wykorzystywany przy leczeniu miażdzycy, cukrzycy, otyłości. Pomaga w zwiększeniu sprawności seksualnej u ludzi (a to ciekawostka...).
jak sie robi miod z mleczy